
Informacje praktyczne
Warto wiedzieć, że choć to portugalskie miasto nie jest aż tak duże, znajduje się w nim sporo atrakcji wartych zobaczenia. Najlepiej więc zaplanować swoją podróż tak, by trwała przynajmniej 2 dni. Lizbona jest świetnie skomunikowana. Oplata ją gęsta sieć metra, jeżdżą autobusy, tramwaje i popularne elevador, czyli koleje szynowo-liniowe. Przemieszczanie się nimi będzie tańsze, jeśli zamiast biletów jednorazowych zaopatrzymy się w kartę magnetyczną Viva Viagem lub 7 Colinas. Nabycie ich kosztuje zaledwie 0,5 euro, a koszt ewentualnego doładowania zależy od wybranej opcji przejazdów.
Można też zapoznać się z ofertą karty Lisboa Card, która występuje w trzech wariantach: jednodniowa, dwudniowa i trzydniowa. Z każdą z nich można zaoszczędzić sporo pieniędzy na przejazdy komunikacją miejską oraz wstęp do płatnych atrakcji miasta. Warto zapoznać się ze szczegółami na oficjalnej stronie, na której można również kupić tę kartę.

Alfama
Pierwszym z miejsc, których nie można pominąć podczas pobytu w Lizbonie, jest Alfama. To labirynt ciasnych, klimatycznych uliczek, w których można napić się dobrej kawy, posłuchać nastrojowej muzyki fado i zapoznać się z osobliwą architekturą. Warto powłóczyć się tam bez celu, aby poczuć prawdziwy klimat tego miejsca. Życie tętni tu nie tylko z uwagi na chętnie przybywających turystów. Alfamę tworzą mieszkańcy - uśmiechający się do przechodniów, grillujący na ulicach, rozwieszający pranie na sznurach pomiędzy kamienicami. Przebywając tam, warto przysiąść przy dobrym winie i obserwować, co dzieje się dookoła. Najlepiej zrobić to na Portas Do Sol - najsłynniejszym punkcie widokowym w Lizbonie.

Katedra Najświętszej Maryi Panny w Lizbonie
Se, bo tak Portugalczycy mówią o katedrach, to najważniejsza świątynia w tym mieście. Zwiedzający porównują ją do starego zamczyska. Słusznie, bo jest to była forteca wojskowa, którą dawniej próbowano zdobyć (bezskutecznie). Dziś znajduje się tam skarbiec z relikwiarzem patrona Portugalii - św. Wincentego czy chrzcielnica z XII w. umieszczona w kaplicy św. Franciszka. Stając przed murami katedry, możecie podziwiać żółte tramwaje.

Lizbońskie tramwaje
Skoro już mowa o środkach transportu, to nie sposób nie wspomnieć o żółtych wagonikach. Pośród nich najbardziej popularna jest linia 28. Biegnie przez centralne atrakcje miasta, rozpoczynając swoją trasę z Praça Martim Moniz i kończąc na Campo de Ourique (Prazeres). Dzięki jednemu tramwajowi można poznać sporą część Lizbony, z czego chętnie korzystają turyści.